Jak w temacie, postaram się opisać krok po kroku cały proces przygotowania Tytoniu do Fajki. Tytoń Fajkowy który posłuży nam jako przykład to „Black Cavendish” oraz „Brown Cavendish”. Będzie to długi artykuł ale postaram się wyrobić w jednym wpisie.

Zagadnienia które poruszymy w tym temacie:

• Co to jest Tytoń „Cavendish”
• Wybór odpowiednich liści Tytoniu
• Parowanie liści
• Przygotowanie liści do prasowania
• Aromatyzowanie Tytoniu
• Prasowanie Tytoniu
• Obróbka sprasowanych liści
• Przechowywanie

Przejdźmy zatem do rzeczy…

– Czym jest Tytoń „Cavendish” ?

 Źródło zdjęcia Northwest Smoke

Tytoń fajkowy „Cavendish” , jak mogło by się wydawać nie jest nazwą tytoniu samą w sobie, nazwa „Cavendish” oznacza proces przygotowywania Tytoniu.Po zakończeniu całego procesu powinniśmy uzyskać delikatny, bardzo ciemny lub czarny Tytoń, używany głównie do blendów Fajkowych . Powstały w tym procesie Tytoń charakteryzuje się wysokim stopniem absorbowania aromatów,sosów,etc. dodawanych do produkcji  blendów.Sam w sobie jak i również po zblendowaniu z mocniejszymi lub orientalnymi odmianami tytoniu, potrafi zaskoczyć wspaniałym aromatem oraz delikatnym, pełnym smakiem.

– Wybór odpowiednich liści

Do przygotowania w/w tytoniu wybieramy liście z górnych partii rośliny, zwracamy uwagę na ich kolor (czym ciemniejsze tym lepiej).Najczęściej wykorzystywanymi odmianami są Virginia, Burley, oraz Maryland.Jak wyhodować więcej górnych liści opisałem w poprzednich postach.Do produkcji naszego tytoniu możemy użyć liści fermentowanych (tytoń będzie praktycznie gotowy do palenia po wyjęciu z prasy a czas parowania takiego tytoniu znacznie się skróci) lub liści niefermentowanych  (po sprasowaniu trzeba będzie fermentować).Na potrzeby tego wpisu użyłem niefermentowanych liści Virginia z zeszłorocznej uprawy.Kwestia wyboru liści jest sprawą indywidualną.

– Parowanie liści

Potrzebny nam będzie urządzenie do gotowania na parze, jednak lepsze efekty daje cienka metalowa siatka, zamocowana na garnku z wodą.W parowarze woda ma tendencję do gromadzenia się na spodzie liści, liście się gotują a nie parują, cały proces trwa dłużej.Dla tego artykułu musiałem użyłem parowaru  bo akurat żadnej stalowej siatki pod ręką nie miałem, mimo to efekt i tak wyszedł bardzo dobry.

Skoro już mamy sprzęt do parowania, umieszczamy nań liście i parujemy przez jakieś 4 godziny dla uzyskania ciemnego tytoniu, lub około 8 godzin dla uzyskania bardzo ciemnego lub czarnego koloru.Zasada ogólnie jest prosta – czym dłużej parujemy tym liście będą ciemniejsze.Ważną rolę odgrywa tutaj rodzaj liści o czym pisałem wyżej. Ważne- przez pierwsze 3-4 godziny parowania wydziela się nieprzyjemny zapach, można zasmrodzić całe mieszkanie, radził bym parować liście na zewnątrz.

Gotowy Tytoń, od lewej : nieparowane liście, parowane 4 godz. oraz liście po ponad 8 godzinach na parze

Po zakończeniu procesu parowania, rozkładamy lub wieszamy liście np na sznurku żeby sobie trochę przeschły.Myślę że w mieszkaniu z centralnym ogrzewaniem jedna noc wystarczy.

– Przygotowanie liści do prasowania / dodawanie aromatów

Po osuszeniu liści z nadmiaru wody, możemy je porwać na mniejsze kawałki.Jak chcecie to możecie je odżyłować Układamy w mały stosik i skraplamy wcześniej przygotowanym aromatem.(Jak zrobić naturalny aromat znajdziecie we wcześniejszym poście.)Ile tego aromatu to jest kwestia indywidualna, ja daję około 10-15 ml na 50g liści. Liście zamykamy we woreczku na jakieś 24 godziny żeby sobie spokojnie nasiąkły.Po upływie tego czasu będzie wyczuwalny dość mocny zapach alkoholu, jest to normalne zjawisko, alkohol ten będzie odparowany w późniejszym procesie.Oczywiście możecie pominąć ten etap jeżeli zależy wam na czystym tytoniowym aromacie.

Tak przygotowane liście wietrzymy przez jakąś godzinkę i możemy przystępować do prasowania.

Dobra, za długi robi się ten wpis, reszta w drugiej części.